GENEALOGIA RODU

 

         Cytowany już Adolf Pawiński we wstępie do wydania XVI-wiecznych rejestrów poboru podatków stwierdza, że ziemia łukowska wyróżniała się w całej Małopolsce obfitością drobnej szlachty zagrodowej. Pisze, że szczególnie dużo było jej w pasie wschodnim, przez który biegła linia obronna Małopolski.

Trudno obecnie odtworzyć początki osiedlenia się protoplasty rodu Wiśniewskich w Radomyśli.

 

Nazwisko rodu

 

         Nazwisko Wiśniewski zarówno w przeszłości jak również obecnie jest powszechnie występującym na obszarze całego kraju.

 Występowanie nazwiska w odległej przeszłości poświadczają herbarze: Jana Długosza, Bartosza Paprockiego, Kaspra Niesieckiego, Stanisława Urskiego, Tadeusza Gajla. Nazwisko Wiśniewski występuje w tekach Dworzaczka znajdujących się w Bibliotece Kórnickiej. Ponadto odnajdujemy je w spisie szlachty Królestwa Polskiego z 1852 r., jak również w nowo wydanej pozycji Elżbiety Sęczys, „Szlachta wylegitymowana w Królestwie Polskim w latach 1836-1861”.

         Piszącemu nie udało się zidentyfikować nazwiska Wiśniewski z nazwą miejscowości Radomyśl.

Natomiast znaczącą informację odnajdujemy w herbarzu Bartosza Paprockiego wydanym w 1584 roku, który na stronie 527 wymienia znany mu Dom Wiśniewskich z łukowskiego powiatu, w lubelskim województwie. Zestawiając daty: lokacji miasta Radomyśl /1584 r./ i datę wydania herbarza przez B.  Paprockiego łatwo dojść do konkluzji, że istnieje duże prawdopodobieństwo,  iż jest to Dom Wiśniewskich z Radomyśli.     

Niewątpliwie ważnym kierunkiem dalszych poszukiwań będzie dążenie do odnalezienia nazwy miejscowości współbrzmiącej z nazwiskiem Wiśniewski. Miejscowości tych jest dużo. Dla przykładu należy wymienić Wiśniew koło Siedlec lub Łukowa w okresie wcześniejszym, Wiśniew koło Mińska Mazowieckiego, czy też Wiśniewo – Bajki w powiecie ostrołęckim.

Zważywszy, iż w rozwoju osadnictwa ważną rolę odgrywają szlaki komunikacyjne chciałbym zwrócić uwagę na tzw. szlak podlaski, który wiódł od Gdańska
i Krakowa przez Łomżę, Węgrów, Siedlce, Łuków, Radzyń, Lublin, Sandomierz, Kraków i tym samym postawić hipotezę o przemieszczeniu się naszego przodka z okolic Ostrołęki – Łomży do miejscowości Radomyśl przed lub po lokacji miasteczka / 1584 r. /

         Problem zniekształcenia nazwiska Wiśniewskich przez wprowadzenie w miejsce spółgłoski „s” dwuznaku „sz” został jednoznacznie wyjaśniony. Należy w tym miejscu wyrazić uznanie Elżbiecie Łęczyckiej z domu Orzyłowskiej  córce Marianny Wiśniewskiej za trud pozyskania odpisów akt metrykalnych z Oddziału Państwowego Archiwum w Siedlcach. Domniemanie o zruszczeniu nazwiska po wprowadzeniu przez cara ukazu w 1867 r. w sprawie wprowadzenia języka rosyjskiego do szkół i urzędów stało się prawdą.

         Dokumentem potwierdzającym ten fakt jest m. in. akt urodzenia Michała Wiśniewskiego ojca Stanisława Wiśniewskiego /akt nr 210 podpisany przez ks. Walentego Surdykowskiego proboszcza i urzędnika stanu cywilnego w Zbuczynie. Synowie Stanisława, Franciszek i Hieronim dokonali sądownie poprawienia nazwiska, a Wacław i Leopold nie, stąd w rodzie Wiśniewskich występują tak jakby dwa podobne nazwiska Wiśniewski i Wiszniewski. Jedynie Jan Wiśniewski i Józef Wiśniewski dzięki świadomości ojca Wacława
i nieroztropności urzędnika USC uzyskali prawidłowe nazwisko Wiśniewski.

         Podobnie problem wyglądał z nazwą miejscowości Wiśniew koło Siedlec. Ks. Olędzki wymienia wśród uczestników jubileuszowej mszy Ks. Pióro m. in. proboszcza sąsiedniej parafii wiszniewskiej.

Rekapitulując, nazwisko Wiśniewski pojawia się już w herbarzu Jana Długosza /1415 – 1480/ wybitnego historyka m. in. kanonika kolegiaty sandomierskiej. Natomiast w aktach metrykalnych naszej rodziny w 1823 roku według  stanu obecnego. Zadanie dalszych poszukiwań spada na spadkobierców tego pięknego nazwiska.

 

Herb

 

Historia i kultura polska dawnych wieków była tworzona przez i za sprawą ludzi ze stanu szlacheckiego. Najważniejszym, a nieraz jedynym wyznacznikiem tego stanu, był herb. Umieszczany był nad wejściem do pałaców i dworków, na obrazach trumiennych i rodowych sygnetach. Stał się nieodłącznym składnikiem kultury polskiej.

Niestety we współczesnym społeczeństwie polskim wiedza o heraldyce praktycznie nie istnieje, lub jest to znajomość powierzchowna i płytka.

Typowy herb składa się z barwnej tarczy, w której występuje godło rodowe, hełmu nakrywającego tarczę często ozdobionego koroną i klejnotem.Tarcze herbowe wywodziły się od tarczy używanych przez rycerzy do obrony. Umieszczane na nich elementy miały funkcję rozpoznawczą.

Hełm jest godny zauważenia, jeśli jest ozdobiony klejnotem. Elementem zdobiącym hełmy bywały korony. Podobnie jak hełmy i tarcze przez wieki ulegały stylizacjom.

Drugim elementem zdobiącym były liście. W średniowieczu, aby uchronić się przed upałami hełmy przykrywano kolorowymi chustami zwanymi w heraldyce labrami.

Klejnoty pełniły funkcję ozdobną i były umieszczane na herbie.

Znaki herbowe przyszły do Polski z Niemiec w XIII w. po okresie wypraw krzyżowych, były znakami rozpoznawczymi dla rycerstwa podczas licznych wojen średniowiecznych.

Informacje o rodach herbowych odnajdujemy w polskich herbarzach. Aktualnie zgromadzono ponad 3,5 tys. herbów rodowych.

Kluczem do ustaleniu herbu rodu Wiśniewskich były: nazwisko, przekazy od nieżyjących już naszych ojców oraz wiedza pozaźródłowa.  Poszukując w herbarzach i literaturze heraldycznej nazwiska Wiśniewski należy stwierdzić, że występuje ono przy herbie PRUS, PRUS I.

To, że aktualnie trudno odszukać nazwiska Wiśniewski przy herbie PRUS III dla przedmiotowej sprawy nic nie oznacza w świetle badań  nad polską heraldyką.

         Stanisław Wiśniewski s. Hieronima pamięta, że ojciec wspominał mu o klejnocie herbu w postaci złotej nogi i o podkowie końskiej. Użył nawet nazwy „złotogoleńczyk”. Informację tę potwierdza również żona Wacława Krystyna Wiśniewska.

Motyw utraconej nogi jako klejnotu herbu występuje w dwóch znanych heraldykom herbach. W herbie PRUS III i herbie NOWINA czyli ZŁOTOGOLEŃCZYK.

         Według Jana Długosza rycerze herbu PRUS wywodzili się z Prus. Jak głosi legenda mieli oni pochodzić od trzech braci, książąt pruskich, którzy czując, że mistrz krzyżacki pała ku nim nienawiścią – sprzedali swoje dobra i wyemigrowali do Polski. Później dokonali najazdu na państwo krzyżackie, zabili mistrza i wielu komturów. Fakt ten należy tylko do legendy, a nie historii. Odmiany herbu PRUS heraldycy tłumaczą tym, że bracia do pierwszego swego godła /półtora krzyża w czerwonym tle/ dodawali herby swych żon.

         Herb PRUS II ma dodane dwie kosy ostrzem do siebie zwrócone, jako że w wojnie Kazimierza Odnowiciela z uzurpatorem Masławem wojsku królewskiemu przewodził rycerz z rodu Prusów. Po zwycięstwie ożenił się z córką Masława i jej herb, owe dwie kosy, do swego godła dodał. PRUS III zwany jest NAGODY
i przedstawia pod krzyżem kosę i pół podkowy, zaś w hełmie nogę. Legenda tłumaczy to tym, że trzeci z braci Prusów poślubił pannę z rodu Pobogów i stąd w herbie pojawiła się podkowa. Noga w klejnocie herbu upamiętnia zaś stratę tej kończyny przez Sobora Prusa na wojnie i przysłanie mu przez księcia Bolesława złotej protezy.

Ten właśnie motyw jest wspólny legendzie herbu złotogoleńczyk. Utrata przez herbowego bohatera ręki czy nogi znajduje również wątek w mitologii o rannym bogu.

Wydaje się, że można sądzić, iż wiedza Hieronima była bliższa herbowi Złotogoleńczyk niż obco brzmiącemu herbowi PRUS i był przekonany, że wiszący w starym domu PRUS III był Złotogoleńczykiem.

Dla rzetelności wiedzy historycznej należy dodać, że herb PRUS III (Nagody) najbardziej był rozpowszechniony na Mazowszu i w Prusach.

W XV wieku pieczętowało się nim około 70 rodzin m. in. rodzina Mińskich, którzy weszli w posiadanie Mińska Mazowieckiego w 1468 r.

Herb NOWINA (czyli Złotogoleńczyk) rozpowszechniony był w ziemi krakowskiej, lubelskiej, poznańskiej i sieradzkiej. Herbem pieczętowało się około 130 rodzin.

Na tarczy w błękitnym polu znajdowało się ucho kotłowe (zawiesy) obrócone barkiem w dół, na środku ucha umieszczony był krzyż lub miecz rękojeścią do góry. W klejnocie nad hełmem, w koronie znajdowała się złota noga zbrojna, zgięta w kolanie, piętą do góry w lewo.

 

 

Gałąź drzewa genealogicznego Rodu Wiśniewskich od Wacława